To już jutro. Stało się. W sobotę, 23 stycznia 2010 roku, mamy pojawić się o godzinie 08:00 w szpitalu ... z torbami. To na co czekaliśmy przez ostatnie 9 miesięcy za chwilę stanie się realne. Łza w oku się kręci. Odliczam godziny do naszego pierwszego spotkania. Jutro ...
piątek, 22 stycznia 2010
Jutro ...
To już jutro. Stało się. W sobotę, 23 stycznia 2010 roku, mamy pojawić się o godzinie 08:00 w szpitalu ... z torbami. To na co czekaliśmy przez ostatnie 9 miesięcy za chwilę stanie się realne. Łza w oku się kręci. Odliczam godziny do naszego pierwszego spotkania. Jutro ...
wtorek, 19 stycznia 2010
Czekamy ...
piątek, 15 stycznia 2010
niedziela, 10 stycznia 2010
Zuzia czeka na ZUZU ...
... a ja wspominam ostatnie 9 miesięcy:
11 maja 2009 - pierwszy test z dwoma kreskami. SZOK!!! SZCZĘŚCIE!!! PRZERAŻENIE!!! SZCZĘŚCIE!!! NIEDOWIERZANIE ...
12 maja 2009 - kolejne cztery testy z dwoma kreskami. SZOK!!! SZCZĘŚCIE!!! SZCZĘŚCIE!!! SZCZĘŚCIE!!!
14 maja 2009 - jesteś małą czarną kropką w ogromnej szarej przestrzeni. Pierwsze USG, pierwsze łzy, pierwsza myśl na poważnie "będę mamą"
2-5 lipca 2009 - openerowa mamamaliszka. Pierwszy wspólny festiwal, okazało się że można. Bez piwa, nocnych melanży, leczenia kaca, za to 100 metrów od sceny, z karimatą w plecaku i butelką wody niegazowanej w ręku.
7 lipca 2009 - puk puk puk puk puk ... serduszko puka w rytmie ... pierwszy raz usłyszeliśmy Twoje serduszko ... kolejne wzruszenie, tym razem bez łez, ale z uśmiechem na twarzy, który nie schodził przez kolejne dni
20 sierpnia 2009 - coś zabulgotało ...
21 sierpnia 2009 - pierwszy kopniaczek, a może to był fikołek? Jestem taka szczęśliwa
c.d.n.
p.s. torba spakowana
wtorek, 5 stycznia 2010
Wszystko dopięte na ostatni guzik ...
poniedziałek, 4 stycznia 2010
Subskrybuj:
Posty (Atom)